Włoska beza wymaga trochę wysiłku, ale warto. Będziecie potrzebowali to tego termometru do cukru. Używając elektrycznego miksera ( preferuje trzepaczkę/rózgę gdzie zdecydowanie bardziej panujemy na strukturą ubijanej aquafaby czy białek) ubijamy wodę/zalewę z jednej puszki ciecierzycy (około 120ml, możecie też zrobić ją sami) do momentu tworzenia się szczytów. Powinny stać prosto po usunięciu trzepaczki.
Następnie ugotuj syrop cukrowy, mieszając 225 g cukru z 100 ml octu truskawkowego. Wymieszaj cukier i ocet na średnim ogniu. Gdy cały cukier się rozpuści, doprowadzić go do szybkiego gotowania, aż osiągnie 120 ° C.
Jak tylko syrop osiągnie odpowiednią temperaturę, wlewaj go cienkim strumieniem na ubitą masę, którą wciąż mieszamy. Uważaj, gorący syrop cukrowy jest równie niebezpieczny jak rozgrzany olej.
Gdy cały syrop zostanie zmieszany, dalej mieszaj beze, do ostygnięcia. Masa powinna być błyszcząca i sztywna.
Włoską bezę można przechowywać w lodówce do dwóch dni.
Rozgrzejcie piekarnik do 60-70° C, umieśćcie bezy (kształty to już Wasza fantazja) na czystym papierze do pieczenia, wkładamy do piekarnika i pozostaje już tylko poczekać kilka godzin ? Dlatego najłatwiej będzie pozostawić je na noc.
Przy bezach ważniejsze jest jej wysuszenie a nie szybkie pieczenie, przynajmniej dla nas.
Smacznego!
4 komentarze
Jadwiga
Witam serdecznie .W ubiegłym roku nabyłam u Państwa olej z czosnkiem niedźwiedzim .Produkt wyśmienity .Mam zamiar złożyć zamówienie na inne produkty celem degustacji .Bardzo proszę o informację jakie terminy ważności mają wszelakiego rodzaju octy . Pozdrawiam
bgadzina
Witamy,
Cieszymy się że nasze produkty znalazły Pani uznanie. ONasze fermentowane i sezonowane octy są produktami bezterminowymi.
Karo
Czy tą beze trzeba piec? Chciałabym ozdobić tort masą z bezy i opalic palnikiem ? Wyjdzie to?
bgadzina
Jeśli białka są dobrze ubite jak najbardziej można opalić ją palnikiem.